Wicepremier Jarosław Kaczyński i szef MSWiA Mariusz Kamiński pokazali założenia projektu ustawy o ochronie ludności, przewidującej utworzenie specjalnego funduszu wynoszącego rocznie 0,1 proc. PKB. W obecnych realiach budżetowych oznacza to nakłady wynoszące ok. 3 mld zł rocznie. Środki niewykorzystane w danym roku będą przechodzić na następny. W połowie będą w dyspozycji ministra spraw wewnętrznych, a w połowie trafi do wojewodów (z uwzględnieniem liczebności poszczególnych województw).
W ramach planu działań powstanie korpus lokalnych ratowników medycznych, kupionych ma zostać ok. 2800 karetek, kursy pierwszej pomocy mają być obowiązkowe dla młodzieży szkół średnich. - Musimy być zdolni do tego, żeby działać bardzo szybko, sprawnie - przekonywał Jarosław Kaczyński. Oświadczył, że przy przygotowywaniu ustawy wzięto pod uwagę "to wszystko, co dzieje się (...) na Ukrainie" oraz to, co działo się na granicy Polski z Białorusią. Zmiany te są uzupełnieniem przyjętej przez parlament ustawy o obronie ojczyzny.