Po hotelach, restauracjach czy sklepach język ukraiński coraz częściej słychać także w placówkach medycznych i szpitalach. Bowiem już ponad 3 tys. lekarzy spoza Unii Europejskiej otrzymało zgodę na wykonywanie zawodu w Polsce, a większość z nich to medycy z objętej wojną Ukrainy. Taką informację przekazuje minister zdrowia Adam Niedzielski. - Większość to medycy z objętej wojną Ukrainy. Dominującymi specjalizacjami lekarzy, którzy występują z wnioskiem do Ministerstwa Zdrowia są: medycyna rodzinna, pediatria, choroby wewnętrzne, chirurgia ogólna - napisał minister Niedzielski.
Zgodnie z prawem przyjętym w końcu 2020 r., lekarze spoza UE są zatrudniani w sposób uproszczony. Medycy spoza UE nie muszą już nostryfikować dyplomu i odbywać wymaganego stażu. Wystarczy, że mają udokumentowane co najmniej pięcioletnie studia medyczne oraz tytuł specjalisty. Konieczna jest także co najmniej trzyletnia praktyka zawodowa, odbyta w ostatnich pięciu latach przed przyjazdem do Polski.
Nie trzeba już zdawać egzaminu sprawdzającego umiejętności językowe, wystarczy deklaracja posługiwania się językiem polskim. Kandydat musi dostarczyć resortowi zdrowia przetłumaczony dokument dotyczący programu specjalizacji z uczelni, którą ukończył oraz potwierdzony przez polskiego Konsulu z danego kraju dyplom. Konieczna jest także stosowna pisemna deklaracja dotycząca chęci podjęcia pracy w zawodzie. By to był możliwe potrzebna jest zgoda ministerstwa zdrowia na wykonywanie zawodu w naszym kraju. Niezbędna jest także decyzja okręgowej rady lekarskiej przyznającej prawo do podjęcia praktyki medycznej.
Wsparcie ze strony medyków spoza Unii Europejskiej pozwala uzupełnić liczbę lekarzy, którzy zdecydowali się opuścić Polskę na stałe. W całym ubiegłym roku Naczelna Izba Lekarska wystawiła 286 zaświadczeń o postawie etycznej wydanych lekarzom i lekarzom dentystom ubiegającym się o uznanie kwalifikacji w innych krajach Unii Europejskiej. W 2020 roku takich zaświadczeń było 279. Przed pandemią koronawirusa było to 352 w 2019 roku i 378 w 2018 roku. Najwięcej osób chciało wykonywać zawód medyczny poza Polską w 2005 roku – pobrano wówczas 1711 zaświadczeń. Może martwić fakt, że tylko do 30 czerwca 2022 roku do Naczelnej Izby Lekarskiej wpłynęło aż 445 wniosków o wydanie zaświadczeń oznaczających decyzję o wyjeździe kolejnego lekarza.