Resort zdrowia podtrzymuje termin wejścia w życie zmian zasadach działania Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych. Od 1 lipca są one zobowiązane do zapewnienia świadczenia nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej. W Polsce działa 245 SOR-ów, w planach jest utworzenie kolejnych 23 oddziałów. Według zapowiedzi wiceministra zdrowia Waldemara Kraski wejdzie nowa zasada, że ordynatorem SOR musi być lekarz specjalista medycyny ratunkowej. Nie będzie to jednak proste do zrealizowania, bo aż w 80 oddziałach nie ma takiego specjalisty zdolnego objąć taka funkcje. Lekarze ze specjalizacją w medycynie ratunkowej należą do najmniej licznej grupy. Jest ich w całej Polsce zaledwie 1080 osób.
SORy i Izby przyjęć udzieliły w roku 2021 (ostatnie dostępne dane) łącznie pomoc medyczną w trybie ambulatoryjnym 3,57 mln osób, to jest o 167 tys. więcej niż w roku 2020. Większość pacjentów stanowili mężczyźni – 51,8 proc., dzieci i młodzież do lat 18 – 18,5 proc., a osoby w wieku 65 lat lub więcej – 25,3 proc. W 2021 r., w porównaniu z rokiem 2020, w większości województw – poza województwami: pomorskim, łódzkim oraz kujawsko-pomorskim – zmniejszyła się liczba łóżek na SOR-ach w przeliczeniu na 10 tys. mieszkańców województwa. Największą bazą łóżkową dysponowały województwa: lubuskie, podlaskie oraz pomorskie, a najmniejszą województwa: śląskie, świętokrzyskie i kujawsko-pomorskie.
Jak mówił wcześniej rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz, nawet do 80 proc. pacjentów zgłaszających się na SOR codziennie ze swoimi problemami zdrowotnymi nie kwalifikuje się do szpitalnego oddziału ratunkowego. Resort wierzy, że możliwość udania się do nocnej i świątecznej opieki pomoże w odblokowaniu SORów, w których czasem na pomoc trzeba czekać w wielogodzinnych kolejkach. Zdecydowana większość pacjentów może uzyskać odpowiednie świadczenie zdrowotne w placówkach nocnej i świątecznej pomocy, bez wydłużania kolejek dla pacjentów z poważnymi problemami. W opinii części lekarzy rozwiazanie to nie rozwiąże problemu, lecz przesunie kolejki w inne miejsce.