Turyści wypoczywający nad morzem czy nad jeziorami nie zastanawiają się przed wyjazdem, gdzie znaleźć pomoc medyczną podczas urlopu ani jak pomoc sobie samemu bez konieczności szukania pomocy u specjalisty. Nie biorą ze sobą żadnych leków czy środków opatrunkowych, nie mają żadnej dokumentacji medycznej pomocnej w ewentualnej diagnozie, jeśli wystąpi taka konieczność. W większości znanych miejscowości wypoczynkowych nie ma szpitali, a te najbliżej położone są oddalone o kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt kilometrów. Jeśli wystąpią problemy wówczas spanikowani i bezradni turyści korzystają z najprostszej, w ich mniemaniu opcji - wzywają karetkę nawet do zatrucia pokarmowego czy skaleczenia. Nie myślą o zagrożeniu życia innych wywołanym takim działaniem. Bo karetka zajęta rozwiązywaniem prostego problemu może nie dotrzeć na czas do kogoś w stanie zagrożenia życia. Ok. 70 procent wezwań karetek pogotowia w sezonie urlopowym w rejonach turystycznych to wyjazdy nie wymagające angażowania karetki i zespołu ratowniczego.
Kiedyś rodzice zabierali na wakacje książeczki zdrowia dziecka z wypisanymi chorobami oraz zapas podstawowych leków. Dzisiaj zbyt wielu rodziców w ogóle nie myśli o takich zagrożeniach przed wyjazdem. Dlatego, apelujemy - przygotujcie się przed wyjazdem. Zabierzcie książeczki zdrowia i inne dokumenty, zwłaszcza jeśli ktoś z rodziny cierpi na choroby przewlekłe. Koniecznie trzeba przygotować leki, które zażywamy stale - warto sprawdzić, czy nie zabraknie nam lekarstw, zwłaszcza tych przepisywanych przez lekarza, stosowanych w chorobach przewlekłych jak astma, cukrzyca czy nadciśnienie. Pamiętajmy, specjaliści też wyjeżdżają na urlopy, więc warto wcześniej zaopatrzyć się w recepty i wykupić potrzebne środki. Warto znać i pamiętać wszelkie alergie, na które cierpimy. I mieć ze sobą leki łagodzące ich objawy.
Koniecznie trzeba zabrać podręczną apteczkę wyposażoną w środki opatrunkowe, leki przeciwko zatruciom pokarmowym, przeciwzapalne i przeciwbólowe, a także niosące ulgę po ukąszeniu przez komary. Warto mieć także balsam łagodzący poparzenia słoneczne. Do tego koniecznie termometr, małe nożyczki i pęsetę pomocną przy wyjmowaniu kleszczy. Miejsce po ukąszeniu trzeba odkazić, więc warto mieć w apteczce takie środki. Warto także sprawdzić, gdzie znajdują się najbliższe placówki medyczne i sposoby dotarcia do nich, zwłaszcza jeśli nie mamy swojego samochodu.