Co jeść i jak jeść zdrowo

Duńczycy przeciwko tłuszczą trans

Margaryna, wyroby cukiernicze, fast food czy zupy w proszku należą do produktów konsumowanych zbyt często. Obok niskiej wartości odżywczej, ich podstawową wadą jest wysoka zawartość tłuszczów trans. Dzięki dodawaniu tłuszczów trans masowa produkcja żywności staje się tańsza, a artykuły spożywcze mają dłuższą datę przydatności do spożycia. Niestety, złą stroną tłuszczów trans jest zwiększenie ryzyka występowania chorób serca. Istnieje olbrzymia baza danych udowadniającą, że to właśnie spożywanie tłuszczów trans podnoszą takie ryzyko. Przekłada się to na większą śmiertelność.

Dzięki rozbudowanemu programowi profilaktyki udało się w Danii znacząco ograniczyć występowanie chorób serca i naczyń. Elementem tego programu było wprowadzenie w roku 2003 zakazu stosowania sztucznych tłuszczów trans w produkowanej i sprzedawanej żywności. Dzisiaj wiadomo, że ta decyzja uratował życie niemal 1200 osób z chorobami serca, w ciągu 16 lat. Takie dane pokazuje badanie przeprowadzone przez naukowców z uniwersytetu w Kopenhadze, Duńskiego Uniwersytetu Technicznego oraz brytyjskiego University of Liverpool.  Określili oni korzyści zdrowotne wynikające z duńskich przepisów dotyczących zawartości tłuszczów trans w żywności, poprzez ilościowe określenie względnego udziału zmian w spożyciu, innych czynników ryzyka i sposobów leczenia w spadku umieralności z powodu choroby niedokrwiennej serca (CHD) w latach 1991–2007.

Średnie spożycie energii związane z tłuszczami nasyconymi zmniejszyło się w duńskich rodzinach dziesięciokrotnie w latach 1991–2007, spadając z 1,1 proc. do 0,1 proc. u mężczyzn i z 1,0 proc. do 0,1 proc. u kobiet. Niższe spożycia tłuszczów trans przełożyło się można na spadek liczby zgonów z powodu chorób układu krążenia (1191 mniej). Największy spadek śmiertelności zaobserwowano wśród najuboższych, co nie dziwi, bo to ta grupa najczęściej sięga po żywność wysoko przetworzoną, zwierająca tłuszcze trans, duże ilości soli i cukru. Przyjęcie duńskiego modelu mogłoby znacznie zmniejszyć śmiertelność także w Polsce.