Critical Care Transport w Polsce

Zespoły Transportu Medycznego, co to takiego?

Szanowni Państwo poniżej zamieszczamy link do audycji na temat Critical Care Transport, czyli Zespołów Transportu Medycznego w Polsce.

Dzięki dyskusji, którą rozkręciliście z zaproszonym gościem Panem mgr zdr. publ. Michał Winter dyrektorem ds. medycznych Falck Medycyna zrodził się pomysł na “białą księgę”... Dajcie nam jednak chwilę, musimy pomyśleć nad jej formą.

#Audycja ta była wyjątkowa również z dwóch innych względów:

Był to #99 odcinek NT LiVE i już za chwilę będą Państwo świętować z nami setkę.

Nasz gość rozmawiał z nami ze studia przygotowanego na 𝐕𝐈𝐈 𝐎𝐠𝐨́𝐥𝐧𝐨𝐩𝐨𝐥𝐬𝐤𝐢𝐦 𝐅𝐨𝐫𝐮𝐦 𝐑𝐚𝐭𝐨𝐰𝐧𝐢𝐜𝐭𝐰𝐚 𝐌𝐞𝐝𝐲𝐜𝐳𝐧𝐞𝐠𝐨 Ratownicy Ratownikom w #Legnicy - takie 2w1.

Spotkanie Critical Care Transport w NT LiVE było bardzo merytoryczne. Podczas rozmowy poznaliśmy historię firmy, która mając europejskie, a dokładnie duńskie korzenie zasięgiem swoich działań systematycznie obejmuje kraje w różnych częściach świata.

Filarami jej działalności są: #Fire - #strażPożarna, #Assistance - #pomocDrogowa, #HealthCare - #pomocZdrowotna. Rozwija się również w kierunku zabezpieczania #karetek, opieki nad seniorami, #teleopieka, #telemedycyna itp. Dwa ostatnie aspekty w ocenie naszego gościa to obszary z potencjałem.

Rozmowa o firmie stała się jednak przyczynkiem do ożywionej dyskusji o Zespołach Transportu Medycznego #ZTM.

Pan Michał ma nadzieję, że w przyszłości w Polsce staną się one pełnowymiarowymi Critical Care Transport #CCT, które zapewnią pacjentom transport do jednostki o wyższej referencyjności (bardziej specjalistycznej) niż ten, w którym się obecnie znajduje, na najwyższym światowym standardzie.

W czasie rozmowy rozłożyliśmy takie zagadnienia, jak

• Charakterystyka,
• Zadania oraz
• Przeznaczenie transportów medycznych i sanitarnych

Na czynniki pierwsze. Rozmawialiśmy o tym, jak te aspekty funkcjonują w innych krajach i jak mogłaby wyglądać ich implementacja na naszym gruncie.

Odpowiedzieliśmy wspólnie na wszystkie Państwa pytania, co doprowadziło do ciekawych wniosków i pewnych postulatów - stąd pomysł na “białą księgę”.

W tym miejscu jednak skończymy by tym z Państwa, których z nami nie było nie psuć przyjemności z oglądania / słuchania.