Ministerstwo Zdrowia ogłosiło pomysł powołania Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych już w lipcu 2021. Jednak do Komitetu Stałego Rady Ministrów projekt trafił pod koniec 2022 roku. A chodzi o niezwykle ważne narzędzie w systemie ochrony zdrowia. Istnienie Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych ułatwi uzyskiwanie wypłat za szkody poniesione przez pacjentów w ramach zdarzeń związanych z niesieniem pomocy w systemie ochrony zdrowia. Co szczególnie ważne, bez konieczności przeprowadzenia długotrwałego i skomplikowanego postępowania sądowego oraz bez konieczności orzekania o ewentualnej winie lekarza. Proponowany przez Ministerstwo Zdrowia system jest wzorowany na rozwiązaniach przyjętych m.in. w Nowej Zelandii, Danii, Szwecji i Norwegii.
Proponowane wysokości odszkodowań są niższe od możliwych do uzyskania w postępowaniach sądowych. Wartością nadrzędną będzie jednak brak nadmiernego sformalizowana procedury, co może zachęcić część osób do wyboru tej ścieżki zaspokojenia swoich roszczeń. Wysokość świadczeń z funduszu będzie zależna od skutków zdarzenia i nie przekroczy kwoty 200000 zł w przypadku uszczerbku na zdrowiu oraz kwoty 100000 zł w przypadku śmierci pacjenta. Zespół ds. Świadczeń z Funduszu Kompensacyjnego ma składać się z 9 członków opiniujących sprawy w trzyosobowych składach. Wydaje się, że tak mało liczna grupa nie ma szans na sprawne i szybkie rozpatrywanie skarg przychodzących z całego systemu. Portal Polityka zdrowotna postuluje wprowadzenie cyfrowego postępowania, jako głównej metody działania Funduszu oraz wprowadzenie możliwości uzupełniania informacji pochodzących z dokumentacji medycznej danej sprawy przesłuchaniem świadków. Dysponentem funduszu będzie Rzecznik Praw Pacjenta, który od stycznia 2022 r. zarządza podobnym Funduszem Kompensacyjnym Szczepień Ochronnych. Inicjatorzy powołania Funduszu zakładają równoczesną likwidacje działających od 10 lat
