Przewlekły ból jest jednym z najistotniejszych wyzwań współczesnej medycyny. Jedna piąta obywateli Europy (ok. 150 mln osób) cierpi z powodu bólu przewlekłego. W Polsce liczbę tę szacuje się na 8–8,5 mln osób. U pacjenta cierpiącego na silne bóle szybko rośnie ryzyko rozwoju depresji, lęku, zaburzeń poznawczych, zaburzeń snu. Ból to nie tylko problem pacjenta, ale i całego jego otoczenia - rodziny, znajomych, współpracowników. Przekłada się na wysoką absencję w pracy oraz obniżoną produktywność, co uderza w wyniki gospodarki.
W lutym 2023 r. minister zdrowia wydał rozporządzenie w sprawie standardu organizacyjnego leczenia bólu w warunkach ambulatoryjnych. Reguluje ono zasady walki z bólem w podstawowej opiece zdrowotnej (POZ) i ambulatoryjnej opiece specjalistycznej (AOS). Przepisy nakładają obowiązek sporządzenie dedykowanej bólowi dokumentacji, co wiąże się z tym, że lekarz musi zainteresować się bólem i zaproponować pacjentowi leczenie.
Polskie Towarzystwo Badania Bólu we współpracy z Fundacją Eksperci dla Zdrowia rekomenduje podniesienie wyceny świadczeń zdrowotnych udzielanych w ramach poradni leczenia bólu oraz utworzenie oddziałów wysokospecjalistycznych, w których pacjenci z bólem przewlekłym byliby leczeni wielokierunkowo, zgodnie z zasadami zintegrowanej medycyny bólu. Obok farmakoterapii konieczne jest wykorzystywanie metod alternatywnych pozwalających na zmiany w stylu życia i psychoterapię, gdy nie pomagają tabletki.
Konieczne jest zapewnienia pacjentom z bólem dostępu to odpowiedniej, zindywidualizowanej terapii przeciwbólowej. - O tym, jak leczymy ból w Polsce, świadczy to, że silnych analgetyków opioidowych w jego terapii stosujemy pięć razy mniej niż wynosi średnia europejska. Niestety w zużyciu opioidów, czyli również w jakości medycznej bólu, jesteśmy jeszcze na poziomie Czarnogóry, Rosji, Albanii – mówi prezes Polskiego Towarzystwa Badania Bólu (PTBB) dr Magdalena Kocot-Kępska.